Aktywność fizyczna, starcie o zdrowie!
Mimo rosnącej grupy zwolenników aktywności fizycznej, wciąż pozostaje spore grono osób, które tej fascynacji nie podziela. W świetle obecnej wiedzy, taki stan rzeczy może dziwić. Trudno jednoznacznie określić czy należy winić za to brak świadomości, brak nawyku i potrzeby aktywności, a może po prostu to zwykłe lenistwo? Tego nie wiem, ale mam nadzieję, że poniższy tekst zachęci do refleksji i rozpali potrzebę pracy nad własną kondycją.
Oto kilka faktów!
Profilaktyka zaburzeń metabolicznych
Otóż regularne uprawianie ćwiczeń z ustaloną intensywnością wpływa korzystnie na wydolność ogólną organizmu, a co za tym idzie powoduje spadek niebezpieczeństwa występowania zaburzeń metabolicznych i chorób o tym charakterze (np.: hiperlipidemia, hiperglikemia, osteoporoza etc). Większość z nas zdaje sobie sprawę jakie ograniczenia i komplikacje powoduje cukrzyca, jak również to że drastycznie wzrasta ilość ludzi nią dotkniętych. Badania dowiodły, że można obniżyć ryzyko zachorowania na cukrzycę aż o 93%, należy jedynie być aktywnym fizycznie.
Aktywność fizyczna kontra brak ruchu 1:0
Profilaktyka w chorobach układu krążenia
Jednym z najczęściej przytaczanych argumentów za uprawianiem aktywności fizycznej jest jej wpływ na profilaktykę i leczenie chorób serca. To prawda, nie ma lepszej metody na poprawę wydolności serca i układu krążenia, nie ma również lepszej metody usprawniania chorego serca jak systematyczny trening. Wysiłek wpływa na lepszą gospodarkę cholesterolu i trójglicerydów (w hiperlipidemii). Wyniki prac nad rolą treningu w profilaktyce chorób serca mówią wyraźnie, ryzyko zmniejsza się o 81% u osób regularnie trenujących. To nie wszystko, zła kondycja układu krążenia (niska wydolność serca, sklerotyzacja naczyń obwodowych, zmiany miażdżycowe etc) ściśle związana jest z występowaniem udarów mózgu. Po raz kolejny naukowcy dowodzą, że można tą niebezpieczeństwo zminimalizować i to o 50%. Receptą jest oczywiście ruch!!!
Aktywność fizyczna kontra brak ruchu 3:0 Przewaga szybko rośnie :)
Profilaktyka raka
To oczywiście nie koniec. Systematyczne uprawianie „sportu” ma udział w profilaktyce chorób nowotworowych, zmniejszając możliwość ich wystąpienia o 36% w ogóle, a niektórych odmian nowotworów kobiecych nawet o 60%.
Aktywność fizyczna kontra brak ruchu 4:0
Profilaktyka funkcjonowania narządu ruchu
Bieganie, fitness, rower, siłownia i inne formy ruchu to świetnie i sprawnie działające mięśnie oraz stawy. Regularne ćwiczenia poprawiają ukrwienie i odżywienie tych struktur ciała. Wpływają na wytrzymałość ścięgien, więzadeł i torebek stawowych, a nawet kości! Minimalizuje to tendencje do urazów (pod wpływem ćwiczeń wzrasta odporność mechaniczna kości), spowalnia zwyrodnienia oraz poprawia funkcję kaletek i produkcję mazi synowialnej (stawowego smaru). Pozwalają zachować na wysokim poziomie propriocepcje (tzw. czucie głębokie, zmysł kinestyczny - zmysł orientacji ułożenia części ciała w przestrzeni), której znaczenie dotyczy całego ciała jako złożonego łańcucha biokinematycznego w kontekście równowagi oraz przeciwdziałania tworzeniu się złych wzorców kompensacyjnych i ochrony mięśniowej stawów. Ma to znaczenie szczególnie w zapobieganiu dolegliwości bólowych kręgosłupa, uszkodzeń barków, bioder, kolan (np.: ACL) i innych problemów szczególnie nasilających się w późniejszym okresie życia. W tym momencie nie sposób nie wspomnieć, że nasze mięśnie rozwijamy w zasadzie do 30 roku życia, a to co udało nam się osiągnąć do tego czasu utrzyma się najdalej do 50tki. Po osiągnięciu tego wieku co 10 lat ubywa 10% siły i aż 35% siły eksplozywnej (siła potrzebna do wykonywania czynności dynamicznych takich jak skoki, zwroty, kopnięcia itp.) O ile w młodym wieku ciało zdolne jest do przyjmowania obciążeń, o tyle kiedy lat przybywa coraz trudniej jest podbiec na autobus, odskoczyć w bok przed pędzącym psem albo wspiąć się na 4 piętro, o wiele łatwiej stracić równowagę i upaść, a w najlepszym razie tylko się poobijać. W tej kwestii doświadczenie naukowe nie pozostawia żadnych wątpliwości, regularny trening może opóźnić utratę siły 2 a nawet 3 krotnie, sprawia że ciało jest odporniejsze mechanicznie i sprawniejsze w kontekście funkcjonalnym, a więc opóźnia tym samym efekt starzenia.
Aktywność fizyczna kontra brak ruchu 5:0
Wpływ układ nerwowy
Dowiedziono również, że wzrost wydzielania endorfin i serotoniny, której niewątpliwie poziom rośnie dzięki ćwiczeniu (stąd między innymi uśmiech na twarzach wszystkich pasjonatów ruchu) ma zbawienny wpływ na funkcjonowanie ośrodkowego układu nerwowego spowalniając jego degenerację i zwiększając możliwości poznawcze. Może to również znaleźć zastosowanie w zwalczaniu stanów depresyjnych! Innym arcyważnym we współczesnym świecie argumentem za regularnym wysiłkiem to wpływ na metabolizm kortyzolu tzw. hormonu stresu. Wystarczy więc pokochać ruch, żeby się z nim pożegnać! Czy to już 6:0 ? :D
Kształtowanie charakteru i korzyści wizualne
Nie można pominąć oczywistych korzyści czyli kwestii wyglądu. Nie znam nikogo kto źle czułby się w wysportowanym, zgrabnym ciele, nie znam tez nikogo kto osiągnąłby to tylko dietą. Zawsze stoi za tym ciężka praca, wewnętrzna ambicja, determinacja, a nawet odwaga. To efekt wytrwałości, uporu i ducha rywalizacji. Ma to każdy z Nas, można się o tym przekonać, trzeba jedynie podjąć to wyzwanie i mimo wylewanych hektolitrów potu to sposób na osiągnięcie satysfakcji i przyjemności :)
Ruch wygrywa przewagą 7 punktów!!!
Zachęcam wszystkich - nie traćcie czasu, wystarczy jeden mały krok żeby zacząć. Najlepiej zrobić go już teraz! Przekonajcie się sami, że wynik tego starcia może być Waszą wygraną ;)
